Archiwum 23 listopada 2010


lis 23 2010 nareszcie
Komentarze: 0

Skończyła się parada głupoty. Częściowo, bo druga tura przede mną. Skala jednak już znacznie mniejsza. Wnioski? Powinnam żyć w innych czasach, bo wierzyłam, że jednak są rzeczy święte, że wolne wybory są naprawdę wolne i zgodne z prawem, że nikt nie podniesie ręki na demokrację, o któą tak walczyliśmy. Naiwniara! Pewnie większe miasta są jakoś tak trudniejsze do ogarnięcia. W małych miasteczkach proszę Państwa króluje kupowanie głosów, machloje, przekupstwa różnorakie, ustawianie wyników. Koniec ze złudzeniami. I po cholerę walczyliśmy o tę demokrację i wolne wybory? Że niby mamy na coś wpływ? Bzdura! Idealistom (w tym mojej skromnej osobie) już dziękujemy!